Podróż samochodem z niemowlakiem nie musi być trudna i uciążliwa. Jeśli się ją odpowiednio zaplanuje, powinna przebiec bez żadnych kłopotów. Ważne, by zarówno dziecko, jak i rodzice, byli gotowi na różne możliwe scenariusze. Nie bez znaczenia jest także to, o jakiej porze roku oraz dnia planuje się ruszyć w drogę. Co więc zrobić, by podróż z niemowlakiem samochodem była łatwa i przyjemna? O czym pamiętać?
Planując podróż samochodem z dzieckiem, trzeba przede wszystkim zachować spokój. Nawet jeśli bobas jest jeszcze bardzo mały, to może on bezpiecznie podróżować tym środkiem transportu. Dość powiedzieć, że większość maluchów ma okazję po raz pierwszy przejechać się autem kilka dni po narodzinach, gdy opuszczają szpital. Co więcej – spora grupa noworodków i niemowląt uwielbia jeździć samochodem! Wynika to prawdopodobnie z faktu, że słyszany wewnątrz odgłos pojazdu traktowany jest przez dzieci jako biały szum, delikatne kołysania przypomina warunki w brzuszku mamy. To z kolei pozwala się uspokoić i wyciszyć. Oczywiście kilkugodzinna podróż samochodem stanie się dla bobasa nudna, a do tego konieczne będzie zaspokojenie podstawowych potrzeb, takich jak karmienie, zmiana pieluszki czy zmiana pozycji i rozprostowanie kończyn. Bez postojów się nie obejdzie, jednak nawet z tego rodzaju przerwami wspólna rodzinna wyprawa może przebiec sprawnie.
Kiedy wyruszyć z dzieckiem w podróż samochodem?
Nie istnieje tak naprawdę żadna dolna granica minimalnego wieku dziecka, która uprawniałaby je do podróży samochodem. Jeśli zachodzi taka potrzeba, autem można przewieźć nawet kilkutygodniowe niemowlę. W takiej sytuacji zaleca się jedynie unikania naprawdę długich tras. Większość tego czasu malec zapewne prześpi, jednak taka podróż będzie wymagać robienia wielu przerw. Do tego karmienie czy przebieranie tak małego dziecka np. na parkingu czy stacji benzynowej nie będzie zbyt wygodne czy komfortowe, zarówno dla samego malca, jak i jego rodziców. Przewijanie w czasie podróży i spacerów ułatwi przewijak podróżny. W aucie ochroni on siedzenia w czasie przewijania, a w publicznych miejscach dzięki przewijakowi będziemy mogli położyć maluszka na czystej powierzchni.
W długie podróże autem najlepiej więc wybierać się z dzieckiem, gdy ukończy trzeci miesiąc życia. Nie chodzi jedynie o kwestie wygody, ale także zdrowie bobasa. W pierwszych tygodniach życia aklimatyzuje się ono w nowej dla siebie rzeczywistości. W tym czasie wzmacnia się też układ odpornościowy pociechy. Korzystniej więc przeczekać ten moment i ruszyć w drogę wtedy, gdy dziecko będzie fizycznie lepiej przygotowane do tego rodzaju wojaży. W międzyczasie można oczywiście przewozić malca samochodem na krótszych dystansach. Pozwoli to zapoznać się mu się z warunkami panującymi w pojeździe, a sami rodzice będą po części wiedzieć, jak noworodek bądź niemowlę zachowuje się w czasie jazdy i na jakie ewentualne reakcje należy przygotować się w czasie dłuższej wyprawy.
O jakiej porze wyruszyć w podróż samochodem z dzieckiem?
Wiele zależy od indywidualnych preferencji oraz od pory roku. Warto trzymać się zasady, by początek podróży przypadł na czas codziennej długiej drzemki dziecka. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że pierwsze dwie lub trzy godziny jazdy malec zwyczajnie prześpi. Trzeba jednak wziąć pod uwagę panujące warunki atmosferyczne oraz orientacyjny czas całej podróży. Kluczem jest bowiem takie zaplanowanie wyprawy, by bezpiecznie dotrzeć do celu. Latem najlepiej rozpocząć podróż w bardzo wczesnych godzinach porannych lub późnym popołudniem. Chodzi oczywiście o to, by uniknąć uciążliwych i groźnych dla tak małego dziecka upałów. Z kolei zimą podróż należy planować tak, by zakończyła się ona jeszcze przed zmrokiem.
Wiele osób mimo wszystko preferuję jazdę w nocy. Rozwiązanie to ma swoje wady i zalety. Do plusów należy zaliczyć fakt, że z dużym prawdopodobieństwem dziecko prześpi całą drogę w foteliku, a na drodze będzie panować mniejszy niż za dnia ruch. Aby jednak taka wyprawa była bezpieczna, kierowca powinien wcześniej zadbać o swój sen.
Podróż samochodem z niemowlakiem – co ze sobą zabrać?
Bez względu na to, jak długą planuje się podróż samochodem z dzieckiem, należy ze sobą zabrać kilka niezbędnych rzeczy. Przede wszystkim – książeczka zdrowia. Warto ją mieć, gdy np. dziecko w czasie waszego wyjazdu zachoruje i konieczna będzie konsultacja lekarska. Przyda się także numer telefonu do pediatry prowadzącego, z którym można pozostawać w kontakcie w razie wystąpienia mniej poważnych problemów zdrowotnych.
Oprócz tego przyda się cała paleta produktów codziennego użycia noworodka lub niemowlaka, czyli nawilżane chusteczki, odpowiednia liczba pieluszek na zmianę, kilka ubranek na zmianę (ich rodzaj zależy od pory roku), chusteczki higieniczne, podkład do przewijania, kosmetyki (szczególnie krem przeciw odparzeniom), smoczki (o ile są używane), mleko modyfikowane i butelki (jeśli dziecko nie jest karmione piersią), a także dodatkowy prowiant w postaci owoców, ciastek, musów itd. (w przypadku malców z rozszerzaną dietą). Warto dodatkowo zabrać ze sobą podstawowe lekarstwa przeciwgorączkowe dla najmłodszych, krem z filtrem UV (dotyczy podróży latem), ulubioną przytulankę oraz otulacz niemowlęcy lub kocyk.
Podróż samochodem z niemowlakiem a kwestia fotelika
Noworodek lub niemowlę mogą podróżować autem tylko w specjalnym foteliku. W przypadku tak małych dzieci funkcję tę pełni zwykle nosidełko, wpinane najczęściej do specjalnej bazy. Fotelik należy zamontować w taki sposób, by maleństwo siedziało tyłem do kierunku jazdy. Odwrotna pozycja dozwolona jest dopiero po ukończeniu przez dzidziusia piętnastego miesiąca życia (zwykle wcześniej trzeba wymienić siedzisko na większe).
W chłodne dni warto zaopatrzyć się w specjalny otulacz do fotelika. Do dedykowany do kocyk, który zapewnia dziecku ciepło, a jednocześnie nie osłabia amortyzacji pasów. Z kolei latem do fotelika można dokupić specjalną antypotową wkładkę. Zwiększa ona komfort jazdy i wspomaga termoregulację ciała.
Duże znaczenie ma też ubiór malca. Strój zależy oczywiście od pory roku. Mniejsza liczba ubranek przewidziana jest na lato. Zimą warto zadbać o to, by dziecko było maksymalnie chronione przed chłodem, ale jednocześnie trzeba wystrzegać się przegrzewania bobasa. Najlepiej ubrać pociechę „na cebulkę” i w czasie podróży pozbywać się kolejnych warstw ubrań.
Podróż samochodem z niemowlakiem – co jeszcze warto wiedzieć?
Podróżując samochodem z dzieckiem, nie należy bać się przystanków. Jeśli jest taka potrzeba, mogą być one wyjątkowo częste. Postój powinni wykorzystać także sami rodzice. Kierowca może w tym czasie zjeść jakąś przekąskę, rozprostować nogi i zwyczajnie się dotlenić.
Auto przed podróżą warto przewietrzyć. W takich warunkach jazda będzie bardziej komfortowa nie tylko dla dziecka, ale i dla jego współpasażerów.
Uważać należy na klimatyzację. Zaleca się, by różnica temperatur wewnątrz i na zewnątrz samochodu nie była większa niż 5 stopni Celsjusza. Nadmierne używanie klimatyzacji może zakończyć się dla niemowlaka groźną infekcją.